Upały na chwilę odpuściły, ale tego lata przed nami zapewne jeszcze wiele dni z wysokimi temperaturami. Jak sobie z nimi radzić? Opowiada dr. n. med. Zbigniew Jarosik, ordynator Oddziału Chorób Wewnętrznych i Geriatrii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Marii Skłodowskiej Curie w Zgierzu.
- Jak radzić sobie w trakcie upałów, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby starsze?
Zaburzenia termoregulacji organizmu występują już po 60-tym roku życia. Jeśli mamy upały powyżej 30 stopni najlepiej jest nie wychodzić z domu między godziną 10:00 a 16:00, zakupy robić wcześnie rano albo późnym popołudniem. Dobrze mieć wówczas nakrycie głowy i przewiewne ubranie.
Osoby, które mają choroby współistniejące, jak np. nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, choroby serca lub POChP, zmagają się z jeszcze większymi problemami. Upał powoduje u nich rozszerzenie naczyń krwionośnych, w przypadku nadciśnienia, konieczna może okazać się redukcja dawki leków, a nawet – po konsultacji z lekarzem – odstawienie niektórych leków. Niewskazana jest również aktywność fizyczna, np. praca w ogrodzie.
- Co z dietą i nawadnianiem organizmu?
Najlepiej nawadniać się pijąc wody mineralne. Powinniśmy unikać rzeczy smażonych, świetnym pomysłem będzie zastąpienie ich owocami lub warzywami, by nie przeciążać żołądka.
- Co zrobić, gdy dojdzie już do przegrzania organizmu?
Położyć się i stosować zimne okłady na główne tętnice: szyję i pachwiny. Ponadto przyjmować dużo płynów, a jeżeli temperatura ciała wzrośnie do 39-40 stopni, należy przyjąć leki przeciwgorączkowe. Jeśli pojawią się zaburzenia świadomości, zawroty głowy lub utrudniony kontakt z daną osobą, nie ma na co czekać – w takim przypadku jak najszybciej należy wezwać pogotowie.









